Justin Bieber mocno się wczoraj wkurzył, ponieważ pod klubem “Cirque Du Soir” w Londynie zebrała się wielka grupa fanów i paparazzi. Justin nie miał spokoju!
Gwiazdor napisał na Twitterze…
Na szczęście Justin miał przy sobie Ellę Paige Roberts Clarke, która co chwilkę całowała go w usteczka. Dzięki temu chłopak choć troszkę zapomniał o męczących fanach i fotografach. Całemu zamieszaniu winni byli paparazzi, którzy zniszczyli ten wieczór Justinowi.
Dokładny opis…
Oto Justin pokazujący środkowy palec…
Gwiazdor napisał na Twitterze…
To moje najgorsze urodziny!
Na szczęście Justin miał przy sobie Ellę Paige Roberts Clarke, która co chwilkę całowała go w usteczka. Dzięki temu chłopak choć troszkę zapomniał o męczących fanach i fotografach. Całemu zamieszaniu winni byli paparazzi, którzy zniszczyli ten wieczór Justinowi.
Dokładny opis…
Oto Justin pokazujący środkowy palec…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz